TĘTNO ŻYCIA - podsumowanie cyklu w 2015 roku
TĘTNO ŻYCIA - podsumowanie cyklu w 2015 roku
W 2015 roku przybliżyliśmy Wam wydarzenia z cyklu „Tętno życia”. Prześledziliśmy cykl życia religijnego Żyda – od narodzin aż do śmierci.
Cykl „Tętno życia” rozpoczęliśmy 6 maja wydarzeniem poświęconym dziecku w kulturze i religii żydowskiej. W MCK SOKÓŁ przedstawiliśmy narodziny, Bar Micwę i Mat Micwę. Dyrektor Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej Artur Franczak opowiedział nam o losach dziecka żydowskiego w dawnej Polsce. Dowiedzieliśmy się m.in. o wielu przesądach związanych z narodzinami dziecka i okresem niemowlęctwa. Wejście w dorosłość, w zależności od religii przedstawili nam duchowni chrześcijańskich wyznań. W dyskusji prowadzonej przez Łukasza Połomskiego wzięli udział: Pastor Jacek Orłowski, ksiądz Dariusz Chwastek i ksiądz Andrzej Mulka. Duchowni przybliżyli zebranym także swoje ulubione postacie biblijne. Spotkanie zakończył spektakl teatralny w wykonaniu Teatru Nomina Rosae. Sztukę pt. „Lustro” wyreżyserowała Barbara Szewczyk. Wystąpili w niej Justyna Stasik i Józef Więcławek. Spektakl przybliżył nam całe życie religijnego Żyda – stał się poniekąd wstępem do kolejnych wydarzeń.
29 czerwca spotkaliśmy się w Bożnicy Bajs Nusn na kolejnym wydarzeniu z cyklu „Tętno życia”. To było pierwsze spotkanie zorganizowane przez nas w tym miejscu. Przedstawiliśmy ślub w kulturze żydowskiej. To bardzo ważne wydarzenie w życiu każdego Żyda, które w wielu elementach jest rozbieżne ze znanymi nam ślubami w religiach chrześcijańskich. Łukasz Połomski przywołał najbardziej znane śluby żydowskie na Sądecczyźnie. Opowiedział o weselu córki cadyka Halberstama z Bobowej, chyba najbardziej rozpoznawalnym ślubie żydowskim w okresie międzywojennym. Usłyszeliśmy historię rodziny Ameisenów. Protoplaści tej rodziny zostali przeklęci przez Cadyka sądeckiego i dopiero w okresie międzywojennym te dwa rody się pojednały. Okazją do zawarcia zgody był właśnie ślub Zofii Ameisenowej, później kustosza Biblioteki Jagiellońskiej. Dyrektor Sądeckiego Sztetlu opowiedział także o miłości w getcie sądeckim. Najbardziej znana historia przywołana przez prelegenta dotyczyła miłości Berty Koermann i Stefana Mazura. Młody sądeczanin uratował swoją dziewczynę przechowując ją w mechanizmie zegara ratuszowego. Wydarzenie uwieńczył program artystyczny przygotowany przez Teatr Nomina Rosae. Zatytułowano go „Bóg, który rozumie mowę róży między cierniami”. Znalazły się w nim m.in. błogosławieństwa ślubne wypowiadane „pod chupą”. Znane utwory muzyki klezmerskiej zagrała nam Helena Zelek.
Ostatnie wydarzenie z cyklu „Tętno życia” odbyło się 29 grudnia w Domu Historii. Spotkanie zatytułowaliśmy „W krainie zmarłych”. Poświęciliśmy je przedstawieniu śmierci w religii, kulturze i tradycji żydowskiej. Widzowie obejrzeli niezwykły spektakl „Biblioteka pod klepsydrą”. Teatr Nomina Rosae przeniósł nas w rzeczywistość wyjętą z opowieści Brunona Schulza. Niezwykły film, który był elementem scenografii, stworzył wyjątkowy nastrój. Reżyserem spektaklu była Barbara Szewczyk. Odbyła się także dyskusja poświęcona śmierci w perspektywie judaizmu ale także innych, chrześcijańskich religii. Wzięli w niej udział Łukasz Połomski oraz duchowni: ks. Dariusz Chwastek (proboszcz parafii luterańskiej w Nowym Sączu) i pastor Jacek Orłowski (kościół zielonoświątkowy w Nowym Sączu). Dyskusja dotyczyła spraw teologicznych ale także tradycji i zwyczajów kulturowych związanych z odchodzeniem najbliższych. Rozmawialiśmy o pamięci, wspominaliśmy Jakuba Mullera. Spotkanie w Domu Historii zakończyło tegoroczny cykl.
Głównym organizatorem wydarzeń było Stowarzyszenie Profesjonalnego Samorządu. Cykl był częścią projektu "Most między czasami" zrealizowanego dzięki wsparciu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego.