ODSŁONIĘCIE TABLICY PAMIĘCI OFIAR OBOZU W LIPIU

W dniu 9 sierpnia o godzinie 16.00 nastąpi uroczyste odsłonięcie tablicy, upamiętniającej ofiary obozu pracy w Lipiu. Uroczystość odbędzie się w pobliżu Zespołu Szkół w Gródku nad Dunajcem.
Uroczystość organizowana jest przez Sagę Grybów przy współudziale Sądeckiego Sztetla. Tablica została ufundowana przez prezesa Fundacji Centrum – Dariusza Popielę.
W związku z tym wydarzeniem pragniemy krótko przypomnieć historię, dotyczącą tego miejsca. Obóz w Lipiu utworzony został dla robotników żydowskich w 1940 r. Pracowali tam zarówno Żydzi pochodzący z Sądecczyzny, jak i bardziej odległych miejscowości (np. Rzeszowa). Wykonywali oni najcięższe prace w kamieniołomie, ale też przy budowie zapory oraz okolicznych dróg. Wyczerpująca praca, problemy aprowizacyjne oraz stosowany przez okupanta terror przyczyniły się do wysokiej śmiertelności wśród pracowników obozu. Ofiary zakopywano obok baraków. Wśród pracowników obozu byli także Żydzi pochodzący z Grybowa. Pracujący tam mężczyźni sporadycznie dostawali przepustki, mogli wówczas odwiedzić swoich krewnych przebywających w getcie w Grybowie. Pokonywali wówczas wielokilometrową, górską drogę – pieszo, bez obuwia. Świadczą o tym wspomnienia mieszkańców okolicznych miejscowości, a także zachowane dokumenty. Np. w raporcie z wizytacji obozu można przeczytać: „(…) Z powodu panujących już chłodów w terenie górskim, szczególnie niebezpieczny jest brak ciepłej odzieży, bielizny i swetrów, zaś najważniejszą jest sprawa obuwia, którego brak daje się dotkliwie odczuwać tym więcej, że część robotników, zatrudniona przy robotach melioracyjnych regulacji strumieni górskich zmuszona jest pracować stojąc boso w wodzie (…)”.
Trudno określić, kiedy dokładnie nastąpiła likwidacja obozu. Prawdopodobnie miało to miejsce na przełomie 1942 i 1943 roku. Niektórzy dowiedziawszy się o planowanej likwidacji próbowali uciec. Wśród nich był Izaak Wasserlauf – młody chłopiec pochodzący z Librantowej. Ucieczka uratowała mu życie. Szukał on schronienia w wielu domach, przebywał wraz z Romami w lasach znajdujących się w miejscowości Krzyż pod Tarnowem, gdzie doczekał wyzwolenia. Inni zostali przewiezieni do innych obozów lub gett. Do tej pory nie wiadomo jednak, ilu robotników zmarło na terenie obozu.
Niech tablica postawiona w pobliżu znajdującego się obozu Lipie upamiętni tragiczne losy Żydów, którzy zginęli na tym terenie.
Więcej na temat obozu znajdą Państwo wkrótce na stronie Gminnego Ośrodka Kultury w Gródku nad Dunajcem.
Dziękujemy osobom współtworzącym upamiętnienie: Jolancie Kruszniewskiej, która przygotowała tekst informacyjny na tablicę, Joannie Kurczab odpowiedzialnej za grafikę oraz Panu Marianowi Leksan wykonawcy tablicy.