MOSES AFTERGUT (1927-2016) i LEO GATTERER (1921-2017) - wspomnienie

Leo Gatterer i Moses Aftergut - obydwaj kochali Polskę i nasz region, małą Ojczyznę. Kiedy wracali, oddychali przeszłością, starając się wyłowić z niej najpiękniejsze chwile. Nikt tak jak oni nie mówił o smaku agrestu i nie przytulał łanów zboża… Wraz z ich odejściem, w przeciągu kilku miesięcy niemal zamknęła się historia Żydów z Dobrej i Mszany Dolnej.

To nie były łatwe powroty, pełne cierpienia i bólu. „Tu jestem razem z nimi” -  mówił Moses Aftergut, kiedy stał na grobem rodziny w Mszanie Dolnej. Sam nie rozumiał , dlaczego tak ciągnie go do Polski, choć w Nowym Jorku nie brakowało mu niczego. Często jednak zasypiał przypominając sobie koszmar 19 sierpnia 1942 r. Tego dnia rozstrzelano w Mszanie jego Mamę, Tatę i rodzeństwo. Ich grób, jak wszystkich 881 ofiar tych wydarzeń był dla niego najświętszym miejscem na ziemi. Tam nie pozostawało nic innego jak modlitwa i łzy. Słów nie znajdował.

Nie może zatem dziwić, że tyle lat po wojnie nie wracał do Mszany, choć myślał o niej bardzo często. W nocnych koszmarach słyszał przeładowywanie broni, strzały i krzyki. Tego nie dało się zapomnieć. Gdy wrócił pierwszy raz, przełamał strach, choć każda wizyta sporo go kosztowała. Zapamiętamy jego zastygłą pozę na grobem rodziców, kiedy oczami ciągle wpatrywały się najdroższą ziemię. Cisza i milczenie.

Kilka miesięcy po śmierci Pana Afterguta odszedł również Leo Gatterer (15 maja 2017 r.). Był on bardzo zaangażowany w upamiętnianie sądeckich Żydów. Dzięki jego pracy dokonano ogrodzenia wielu cmentarzy żydowskich, nawet w odległych miejscowościach, jak Łabowa. Podobnie jak Pan Aftergut, również był związany z Dobrą, z której pochodził. Cudem przeżył egzekucję mszańskich Żydów, ale po wojnie postawił sobie jako punkt honoru upamiętnianie historii. Jego śmierć dotyka nie tylko znajomych w Polsce, ale również społeczność chasydzką, dla której jego działalność była bezcenna.

Powroty do Polski nie były dla nich łatwe, ale za to potrzebne. Teraz, po 75. latach dołączyli do swoich rodzin pomordowanych w Mszanie Dolnej, a ich świadectwo i praca na zawsze pozostanie w naszej pamięci.

Za kilka dni stanę na grobie ich rodzin, aby przypomnieć sobie ich łzy i cierpienia, opowieści, których nie zapomnę do końca życia. 9 sierpnia w czasie uroczystości 75. rocznicy tych tragicznych wydarzeń będziemy wspominać także Panów Afterguta i Gatterera.

Łukasz Połomski

Moses Aftergut w Mszanie Dolnej (2014 r.). Fot. UM Mszana Dolna. Moses Aftergut w Mszanie Dolnej (2014 r.). Fot. UM Mszana Dolna.
Moses Aftergut nad grobem bliskich w Mszanie Dolnej (2014 r.), Fot. UM Mszana Dolna. Moses Aftergut nad grobem bliskich w Mszanie Dolnej (2014 r.), Fot. UM Mszana Dolna.
Leo Gatterer z żoną (2011 r.), Fot. Leo Gatterer z żoną (2011 r.), Fot.